Poglądy, że młodzież nie posiada autonomii woli, bo
wszystkie decyzje podejmuje pod wpływem grupy rówieśniczej to kolejny przejaw
socjologicznego analfabetyzmu. U dorosłych normy moralne ich własnego
społeczeństwa kształtowane są w drodze interakcji pośredniej. Powoduje ona z
jednej strony mniejszy przymus społeczny dla wielu wzorców zachowań, ale z
drugiej- nieświadomość nie tylko ich przyjmowania, ale nawet istnienia. Dorośli
oddziałują na siebie, nie wiedząc o tym. Dlatego normy przyjmują również w sposób bezwiedny. Dorosły często myśli, że
jego poglądy wynikają z samodzielnego myślenia, natomiast w rzeczywistości
zostały one przejęte od społeczeństwa. Zdarza się, że musi minąć nawet
kilkaset lat, żeby społeczeństwo dostrzegło patologię kulturową minionej epoki.
Jak
wskazują źródła historyczne i odkrycia archeologiczne człowiek żyjący 500-1000
lat temu mimo, iż miał zbliżoną objętość mózgu do człowieka współczesnego, jego
porównywalna sprawność intelektualna całymi pokoleniami nie prowadziła do
istotnego rozwój kultury. Niewolnictwo, inkwizycja czy rasizm były przez wieki aprobowane społecznie. Jeszcze kilkaset lat temu palono na stosie czarownice
i wierzono w boskość ordaliów. Do
jakiego stopnia interakcja pośrednia może odbywać się bezrefleksyjnie, świadczy
treść mojej pracy. Przemocowość
motywacji rodziców oraz represyjność prawie wszystkich form i metod
wychowawczych przebiega poza ich świadomością. Odnośnie zaś interakcji
bezpośredniej w grupie zamkniętej, której podlega młodzież, jest ona silniejsza,
w zakresie odczuwalności ale przez to zauważalna. Interakcja przebiega
bezwiednie jedynie w grupie przemocowej W pozostałych jej dostrzegalność
sprawia, że członkowie grupy świadomie kształtują własne zachowania społeczne.
Bliższa interakcja dokonuje się bowiem między osobami o podobnym charakterze. W
przeprowadzonych badaniach dotyczących funkcjonowania grupy rówieśniczej najczęstszą
odpowiedzią było „szpanerzy tworzyli własną grupę pozostali ludzie (zawsze lub
prawie zawsze) byli sobą i (nigdy lub prawie nigdy) nie szpanowali”. Interakcja może zatem wpływać zarówno
destrukcyjnie na relacje (grupa przemocowa), jak i je cementować (grupa
przyjacielska). Kształtowanie norm w obrębie grupy zamkniętej, powoduje
nie tylko wewnętrzne zróżnicowanie panujących w niej zasad, ale i ogromną dynamikę w zakresie ich zmian. Tam nawet bójka nastolatków może przyczynić się do zakończenia
przemocy rówieśniczej i przeobrażenia grupy przemocowej w zwykłą.
Poza interakcją bezpośrednią własnej grupy rówieśniczej, młodzież, na tej samej zasadzie co dorośli, podlega także interakcji
pośredniej jako członkowie narodu, wyznawcy określonej religii itp.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz