niedziela, 27 maja 2018

Dorośli jako społeczeństwo otwarte w relacji hierarchicznej z nastolatkami



a/ dorośli
Kryteria hierarchii.
Cały system wychowawczy funkcjonuje w oparciu o prawa hierarchiczne /czynniki hierarchii/. Prawa hierarchiczne nadają dorosłym tożsamość, gdyż są one wspólne wszystkim dorosłym i wyłącznie nim. Dają więc przewagę wiążącą się z wyższością bycia dorosłym nad byciem niepełnoletnim. Do praw hierarchicznych należą: przebywanie w nocy poza domem (zwłaszcza w klubach i dyskotekach), seks, używki (zwłaszcza alkohol) oraz kobiecy ubiór i wygląd u płci żeńskiej. Prawa hierarchiczne służą podporządkowaniu osób niepełnoletnich dorosłym. Dzieje się tak, gdyż gwarantują im władzę w systemie społecznym, realizowaną w indywidualnej relacji wychowawczej. Czynniki hierarchii pełnią zatem podobną rolę do norm społeczeństwa otwartego, realizowanych w grupie dobrowolnej. Emanacją tego podobieństwa jest zupełnie fałszywe (nie mające potwierdzenia w ustawodawstwie) przekonanie rodziców o odpowiedzialności za swoje dzieci wyrażane w nie istniejącym obowiązku nie pozwalania im na nocne wyjście z domu. W odróżnieniu jednak od norm społeczeństwa otwartego, prawa hierarchiczne narzucane są przymusowo nawet rodzicom. Obowiązek rodziców trzymania swoich małoletnich dzieci w nocy pod kluczem jest w związku z tym obowiązkiem hierarchicznym a jego nieprzestrzeganie podlega społecznej sankcji traktowania nieletnich przebywających w porze nocnej na ulicy jak zaniedbane dzieci. W przeciwieństwie zatem do niewolnictwa gdzie niewolnik podlegał wyłącznie Panu, w systemie wychowawczym niepełnoletni znajduje się nie tylko pod władzą hierarchiczną rodziców, ale także społeczeństwa dorosłych. Poprzez udzielaną rodzicom reprymendę, mającą formę stale powtarzanego zdania "co robi nieletni w nocy poza domem", społeczeństwo otwarte dorosłych broni swojej hierarchicznej władzy, karząc ich za naruszenie najważniejszego czynnika, który mu tą władzę zapewnia. W dwóch prawach hierarchicznych (seks, kobiecy ubiór i wygląd u płci żeńskiej) mechanizm prześladowczy społeczeństwa otwartego dorosłych, skierowany jest przeciwko nieletnim. Dorośli w sposób przemocowy bronią wówczas swojej wyłączności do tych zachowań, napiętnując nastolatków, którzy z nich korzystają, m.in poprzez obrażanie lub ośmieszanie ich niedorosłości. W sytuacji zaś złamania przez nieletniego trzeciego czynnika hierarchii (używek), mechanizm prześladowczy koncentruje się na sprzedawcach. O kontroli hierarchicznej w stosunku do poszczególnych czynników hierarchii można przeczytać w punkcie "b" tego tematu, a sposoby obrony przez dorosłych praw hierarchicznych zostały szczegółowo omówione w 2 rozdziale niniejszej pracy.
a. odrębność praw hierarchicznych od niehierarchicznych.
Nie wszystkie prawa, które dorośli chcieliby zarezerwować tylko dla siebie mają charakter hierarchiczny. Od praw niehierarchicznych różni je przede wszystkim cel istnienia. Tylko prawa hierarchiczne służą bowiem utrzymaniu władzy przez dorosłych w systemie społecznym i podporządkowanie im nieletnich. Pozostałe prawa dorośli woleliby zachować dla siebie z innych przyczyn. W odróżnieniu obu rodzajów praw pomaga także reakcja dorosłego w przypadku dowiedzenia się przez niego, że osoba niepełnoletnia się ich podejmuje. Praw hierarchicznych dorośli bronią w sposób przemocowy. Przyznanie nieletnim niektórych pozostałych praw (np. posiadania prawa wyborczego lub prawa jazdy) dorośli także kontestują, ale ich wypowiedzi nie są nacechowane agresją i mają racjonalną argumentację. Różnica między obydwoma kategoriami praw występuje także w stopniu w jakim na ich istnienie ma wpływ aktualne ustawodawstwo. Prawa hierarchiczne istnieją niezależnie od norm prawnych. Z czterech czynników hierarchii ustawodawca dorosłym rezerwuje tylko jeden (alkohol). Pozostałe tworzy wyłącznie społeczeństwo dorosłych. Dorośli zatem zawsze uważają, że powinny posiadać je tylko osoby powyżej 18 roku życia, nawet jeżeli unormowania prawne nie wprowadzają w stosunku do nich wiekowego ograniczenia. Do zachowania praw hierarchicznych przyczynia się państwo, nawet, jeżeli takie działanie jest sprzeczne z prawem przez nie stanowionym. (np. przebywanie w nocy przez nieletnich poza domem jest zgodne z prawem, lecz mimo tego, policja stale odwozi ich do domu). Prawa niehierarchiczne przysługują natomiast dorosłym tylko wtedy, jeżeli ustawodawca przyzna je wyłącznie im. Prawne obniżenie wieku w zakresie korzystania z tych praw powoduje akceptację dorosłych dla ich wcześniejszego wykonywania (np. do 2002 roku 17-latkowie mogli posiadać prawo jazdy i chociaż większość uważała, że samochód powinni móc prowadzić dopiero osoby, które ukończyły 18 lub 21 lat przyznanie tego prawa już od 17 roku życia nie budziło większych kontrowersji). Państwo nie tylko nie utrudnia ani nie umożliwia nabycia tych praw po osiągnięciu wymaganego wieku, ale także zapewnia ich wykonalność niepełnoletnim, jeżeli zostały one im przyznane.
b. kontrola hierarchiczna
Różnica między prawami hierarchicznymi a kontrolą wychowawczą polega na tym, że ustalanie czynników kontroli wychowawczej należy wyłącznie do wychowawców (rodziców, szkoły), natomiast nawet wbrew woli rodziców, prawa hierarchiczne zawsze przysługują tylko dorosłym. Z tego względu kontrolę przestrzegania praw hierarchicznych (kontrolę hierarchiczną ) poza rodzicami, sprawują także państwo i społeczeństwo. Jeżeli kontroli w zakresie prawa hierarchicznego dokonują rodzice, ich kontrola pełni wówczas podwójną funkcję: wychowawczej oraz hierarchicznej,  a czynnik hierarchii staje się również czynnikiem kontroli wychowawczej.
Analizując poszczególne czynniki hierarchii można stwierdzić, że najskuteczniej kontrolowany jest pierwszy z nich (przebywanie w nocy poza domem, głównie w klubach i na dyskotekach),najmniej natomiast drugi (seks). Czynniki: trzeci (używki) i czwarty (kobiecy ubiór i wygląd u płci żeńskiej) należą do średnio skutecznie kontrolowanych. Najskuteczniejszym "kontrolerem" jest rodzic w odniesieniu do dwóch czynników (przebywania w nocy poza domem i seksu), natomiast w odniesieniu do jednego (używek)- państwo. W przypadku czwartego czynnika (ubioru i wyglądu u płci żeńskiej), skuteczność kontroli sprawowana przez rodzica i państwo (szkołę zaliczam do państwa) jest taka sama. W większości przypadków najmniejsze znaczenie ma hierarchiczna obrona własnych praw przez społeczeństwo dorosłych. Inaczej jest jedynie w odniesieniu do pierwszego czynnika (przebywanie w nocy poza domem), gdzie kontrola z jego strony pod względem skuteczności zajmuje drugie miejsce.  
przebywanie w nocy poza domem- kontrola ze strony rodziców polega na zakazywaniu małoletnim dzieciom wychodzenia w nocy z domu, ze strony państwa- na odwożeniu (bezprawnym) nieletnich do domu, a społeczeństwa- na odmowie wstępu osobom niepełnoletnim na dyskoteki i do klubów i wybieraniu przez pełnoletnich klientów na miejsca swojej zabawy takich miejsc, do których nie są wpuszczane osoby poniżej 18 lat, co ma wywrzeć presję na właścicielach pozostałych dyskotek, żeby również i one nie zezwalały na wstęp do nich osób małoletnich. Skuteczność kontroli tego czynnika hierarchii jest największa, z uwagi rodziców. Ponieważ w nocy są oni najczęściej w domu, ich nastoletnie dzieci nie mają możliwości wyjścia z niego bez ich zgody. Niepełnoletniej młodzieży trudno wejść na dyskoteki, a postępowanie dorosłych bojkotujących te z nich, które wpuszczają osoby poniżej 18 lat jeszcze skuteczniej taką możliwość jej blokują. A ze względu na to, że zwykle wychodzi się w nocy, żeby się bawić w klubach i na dyskotekach, niemożliwość wstępu do takich miejsc powoduje, że wyjście staje się bezcelowe, nawet jeżeli nastolatek ma na nie przyzwolenie rodzica.
seks- działanie utrudniające młodzieży uprawiania seksu polega na: zakazywaniu im tego (kontrola ze strony rodziców), sądzeniu za demoralizację wszystkich nieletnich poniżej 15 r.ż podejmujących się współżycia seksualnego i tych nieletnich powyżej 15 lat, którzy podejmują moralnie kontrowersyjne w sferze obyczajowej zachowania np. korzystania z usług prostytutek, jak również sądzenie dorosłych za demoralizację nieletnich, czyli np. za sprzedaż im pism pornograficznych lub świadczenie przez prostytutki usług seksualnych niepełnoletnim klientom (kontrola ze strony państwa). Kontrolę uzupełnia przemoc słowna dorosłych w stosunku do nastolatków uprawiających seks (kontrola ze strony społeczeństwa). Kontrola tego czynnika hierarchii jest najmniej skuteczna, gdyż młodzież uprawia zwykle seks, pod nieobecność rodziców w domu. Państwo też ma ograniczone możliwości wykrywania nieletnich klientów prostytutek, czy ogólnie niepełnoletnich uprawiających seks, dlatego też łatwo jest takiej młodzieży ukryć się przed państwem. Chamskie reakcje słowne dorosłych również nie wpływają na rezygnację nastolatków z seksu.
używki- kontrolę hierarchiczną sprawują głównie rodzice, zakazując swoim dzieciom picia alkoholu oraz państwo, karząc zarówno sprzedawców za sprzedaż alkoholu osobom poniżej 18 lat przez odbieranie im koncesji jak i samych nastolatków przyłapanych na zakupie lub spożywaniu alkoholu, przez wytaczanie im spraw o demoralizację, zwykle kończących się przydzieleniem im dozoru kuratora. Przemoc słowna dorosłych wobec pijących nastolatków (np. że powinni pić mleko zamiast piwa), poza nieprzyjemnym odbiorem emocjonalnym, nie ma wpływu na nastolatków. Skuteczność utrudniania młodzieży konsumpcji alkoholu zwiększyła się w ciągu ostatnich 15 lat. Jeszcze na przełomie stuleci ze względu na powszechne nieprzestrzeganie zakazu sprzedawania alkoholu młodzieży nieletniej, był on dla niej powszechnie dostępny. Dzisiaj po zaostrzeniu warunków kontroli i większą egzekucję zakazu przez samych sprzedawców, młodzieży pozostała głównie możliwość uzyskania alkoholu za pośrednictwem innej osoby (pełnoletniego kolegi lub innego klienta sklepu, który zgodził się na jego zakup dla nieletniego). Nadal jednak w niektórych sklepach nieletni mogą kupić alkohol. Z kolei rodzice rzadko mają możliwość sprzeciwienia się jego piciu przez dzieci, gdyż najczęściej ma ono miejsce w czasie ich nieobecności. Obie te okoliczności osłabiają kontrolę hierarchiczną, sprawiając, że jest ona mniej skuteczna niż czynnika czwartego (ubioru i wyglądu u płci żeńskiej)
ubiór i wygląd u płci żeńskiej- wpływ na sposób ubierania się i wyglądu u dorastających córek mają rodzice i szkoła. Jedni i drudzy często zakazują nastoletnim dziewczętom stosowania makijażu i ubierania się w sposób, upodabniający je fizycznie do dorosłych kobiet. Ten czynnik hierarchii odgrywa najistotniejszą rolę na terenie szkoły, gdyż większość z nich zawiera w swoich regulaminach postanowienia, ustalające sztywne zasady w zakresie dozwolonego ubioru i wyglądu. Dziewczyny niedostosowujące się do nich mają zwykle obniżoną ocenę z zachowania i są częściej odpytywane. Z uwagi na to, że wygląd, w przeciwieństwie do zachowania jest widoczny dla wszystkich i nie jest możliwy do ukrycia, zarówno rodzice jak i szkoła mają pełną możliwość wymuszenia na nastolatkach, żeby przypominały nim dziecko a nie osobę dorosłą. Z drugiej jednak strony wielu rodziców pozwala swoim córkom na kobiecy sposób ubierania się, co powoduje, że skuteczność kontroli tego czynnika hierarchii w skali ogólnospołecznej jest niższa niż czynnika pierwszego (przebywania w nocy poza domem). 
c. rezerwacja praw hierarchicznych (przykład)
Korzystanie z praw hierarchicznych przez dorosłych nigdy nie powoduje obniżenie pozycji hierarchicznej. Gdy członek społeczeństwa dorosłych naraża się na takie konsekwencje (hałasowanie pod wpływem alkoholu),  przed odpowiedzialnością społeczną chroni go kultura masowa. Dlatego temat schlanych meneli robiących z miasta chlew nie jest w ogóle poruszany przez media a osób w stanie upojenia alkoholowego nie pokazuje się w telewizji czy filmach.
przemocowa obrona praw hierarchicznych, wyrażająca się w agresywnym traktowaniu nastolatków naruszających czynniki hierarchii
Jeśli jednak w podobny sposób postępują nastolatkowie, standardy mediów się zupełnie zmieniają. Np. zaalarmowana dziennikarka jednej z gazet z całym impetem opisała rynsztok licealistów w trakcie imprezy połowinkowej. W tekście możemy przeczytać, w którym dokładnie miejscu sali leżeli pijany 17-latek, i gdzie znajdują się okruchy potłuczonego szkła po wypitej przez niego wódce. Tekst okraszony jest komentarzami internautów jaka ta współczesna młodzież jest zła.
wyjaśnienie
Osoby nieletnie korzystające z praw hierarchicznych są nieszanowane. Aby skuteczniej nie dopuścić młodzieży do "własnych praw", dorośli prowadzą przeciwko nastolatkom stałą ogólnospołeczną nagonkę, negatywnie opisującą młodzież, która przed pełnoletnością dopuszcza się zachowań przeznaczonych dla dorosłych. Nagonka ta zawsze odwołuje się do całej populacji nastolatków, a nie tylko jej części używającej "nieswoich" praw, co sprawia ogóle wrażenie jakby z praw hierarchicznych korzystali wszyscy nastolatkowie (mówi się "nastolatki się upijają, a nie "niewielka część nastolatków się upija). Generalizację konkluduje ogólny wniosek, że cała współczesne pokolenie młodzieży jest złe, bo wychowuje się bezstresowo, a za dawniejszych czasów takie rzeczy się nie zdarzały, bo rodzice nie pozwalali im na luz. Stosowana retoryka zwiększa efekt propagandowy, a w efekcie powoduje większe zaszczucie nastolatków, co w zamierzeniu ma prowadzić do skuteczniejszej obrony władzy hierarchicznej. 
Cechy dorosłych jako społeczeństwa otwartego w hierarchicznej relacji z młodzieżą:
1/ normotwórczy charakter społeczeństwa otwartego dorosłych. Normy te przyswajają zarówno jednostki jak i grupy zamknięte
- osoby niepełnoletnie nie mogą stworzyć z dorosłymi jednej grupy zamkniętej, gdyż społeczeństwo otwarte dorosłych wykluczyło ich z integracji
- normy: prawa hierarchiczne /czynniki hierarchii/- przebywanie w nocy poza domem (zwłaszcza w klubach i dyskotekach), seks, używki (zwłaszcza alkohol) oraz ubiór i wygląd u płci żeńskiej. Prawa te pełnią rolę mechanizmu prześladowczego, skierowanego przeciwko nieletnim, którego zadaniem jest ich obrona. Mechanizm prześladowczy tworzy się gdy wymienione prawa są wykonywane przez osoby niepełnoletnie. Dorośli wówczas bronią swoich praw w sposób przemocowy, napiętnując nastolatków, którzy z nich korzystają. Celem praw hierarchicznych jest więc utrzymanie hierarchii społecznej poprzez ich zarezerwowanie dorosłym.
2/ interakcja pośrednia- dzięki interakcji pośredniej ukształtował się kulturowy obraz niepełnoletnich (wzorzec głupiego gimbusa). 
3/ brak struktury organizacyjnej- ogół dorosłych jest społeczeństwem otwartym, na tej samej zasadzie co ogół osób tej samej narodowości czy wyznania. 
4/ selektywny  wybór własnych norm przez członka społeczeństwa otwartego dorosłych- badanie potwierdzające
Nieletni, przyznający się na forach internetowych do uprawiania seksu są obrażani przez dorosłych użytkowników. Hejt jest szczególnie dotkliwy, bo poniża ludzką godność w najintymniejszej sferze życia. W odniesieniu do chłopaka dorośli formułują kpiące uwagi ośmieszające jego męskość („ masz jeszcze za małego”, „ skończysz zanim zaczniesz” itp.). Natomiast dziewczynę obrażają w sposób, nawiązujący do stereotypowo przypisanej kiedyś kobiecie jej roli społecznej („ jesteś dziwką, skoro tak wcześnie zaczynasz”, „ilu chłopakom już dałaś”). Często także w prymitywny sposób podkreślają, że osoba uprawiająca seks jest jeszcze dzieckiem („ masz jeszcze mleko pod nosem”) albo zwracają jej uwagę, że powinna się zająć nauką a nie seksem. Warto się zastanowić kim są usersi, którzy szczególnie przejmują się losem młodzieży i dlaczego w taki sposób okazują swoją troskę. Jak się łatwo domyślić ich opinia na temat seksu nastolatków wynika stąd, że sami, jako nastolatkowie go nie uprawiali. Swoje wyobrażenie uformowali więc pod wpływem własnych przypuszczeń jak seks w tym wieku może wyglądać. Powszechnie wiadomo, że ok. połowa społeczeństwa przechodzi inicjację seksualną przed pełnoletnością. Dla 3/4 z nich jest ona początkiem regularnego współżycia. Oni zaś, w odróżnieniu od hejterów, nie widzą żadnej różnicy między seksem osób niepełnoletnich i dorosłych. Jednak mimo, iż ok. 50% ludzi akceptuje seks przed 18 rokiem życia, na forach udzielają się wyłącznie hejterzy. Dlaczego więc nikt nie broni nastolatków? Okazuje się, że spośród osób nie aprobujących chamskich komentarzy, aż 60% w ogóle ich nie dostrzegło. Hejt natomiast zauważyli praktycznie wszyscy (90%), którzy go popierają. Dzieje się tak, gdyż agresja skierowana w stronę nastolatków ma charakter społeczny i jest przejawem postawy hierarchicznej. Hierarchię tą, tworzą prawa, które dorośli rezerwują wyłącznie sobie. Oprócz seksu, są nimi także: przebywanie w nocy na dyskotece, picie alkoholu i kobiecy wygląd i ubiór u płci żeńskiej. Wymienione prawa dają dorosłym poczucie wyższości nad nieletnimi i zapewniają im władzę w systemie społecznym. Nadają im również tożsamość, dzięki której jednoczą się we wspólnym wyrażaniu swej agresji. Dorośli obrażając nieletnich, podejmujących się zachowań, wyznaczających hierarchię społeczną, bronią więc własnej dorosłości. Pełnoletni internauci, którzy pozytywnie odnoszą się do seksu osób poniżej 18 lat w nie mniejszym stopniu identyfikują się z nią. Jednak ponieważ seks nie jest dla nich wyznacznikiem hierarchii, a jednocześnie nie chcą tej hierarchii rozbijać, nie tylko nie uczestniczą w hejcie, ale nawet nie dostrzegają jego istnienia.
Pytanie brzmiało: Czy spotkałeś(aś) się z sytuacją, że nieletni, którzy na forach internetowych przyznają się do uprawiania seksu są hejtowani przez innych internautów komentarzami: masz jeszcze mleko pod nosem, skończysz zanim zaczniesz itp.?
spotkałe(a)m się z takimi komentarzami; popieram je- może dzięki nim małolaty nie będą uprawiali zbyt wcześnie seksu- 34%
spotkałe(a)m się z takimi komentarzami; potępiam je- są one przejawem zwykłego chamstwa- 25%
nie spotkałe(a)m się z takimi komentarzami; jeżeli jednak się zdarzają popieram je- może dzięki nim małolaty nie będą uprawiali zbyt wcześnie seksu- 3%
nie spotkałe(a)m się z takimi komentarzami; jeżeli jednak się zdarzają potępiam je- są one przejawem zwykłego chamstwa- 36%
Opisaną zależność potwierdziło również podobne badanie przeprowadzone na innym portalu. Różnica między nimi polegała na tym, że pytanie w 2 ankiecie nie dotyczyło poparcia dla hejtu internetowego tylko akceptacji współżycia seksualnego przed 18 rokiem życia. Zmiana merytorycznej treści pytania wynika stąd, że część osób nie aprobujących hejtu internetowego ma uprzedmiotawiające poglądy względem nastolatków tzn. nie wyraża agresji, ale jednocześnie w swojej postawie kieruje się przekonaniem o bezrozumności niepełnoletnich. Ta grupa osób nie popiera słownego obrażania młodzieży z powodu uprawiania przez nich seksu, jednocześnie nie przyznając im prawa do współżycia. W opisanej zależności spośród ankietowanych dostrzegających chamskie komentarze wobec nastolatków (20 osób), seksu przed pełnoletnością nie akceptuje 55% (11 osób), a akceptuje 45% (9 osób). Z kolei ankietowani, którzy nie spotkali się ze zjawiskiem hejtowania młodzieży w internecie z powodu uprawiania przez nich seksu (23 osoby), do sprawy współżycia nastolatków częściej mieli nastawienie pozytywne (13 osób) niż negatywne (10 osób).  
Pytanie brzmiało: Czy spotkałeś(aś) się z sytuacją, że nieletni, którzy na forach internetowych przyznają się do uprawiania seksu są hejtowani przez innych internautów komentarzami: masz jeszcze mleko pod nosem, skończysz zanim zaczniesz itp.? 
spotkałe(a)m się z takimi komentarzami; akceptuję seks osób poniżej 18 roku życia- 21% (9 głosów)
spotkałe(a)m się z takimi komentarzami; nie akceptuję seksu osób poniżej 18 roku życia- 26% (11 głosów)
nie spotkałe(a)m się z takimi komentarzami; akceptuję seks osób poniżej 18 roku życia- 30% (13 głosów)
nie spotkałe(a)m się z takimi komentarzami; nie akceptuję seksu osób poniżej 18 roku życia- 23% (10 głosów)
Społeczeństwo otwarte w relacji hierarchicznej, w przeciwieństwie do społeczeństw otwartych funkcjonujących w normalnych warunkach, nie tworzy wielonurtowości. Osoby, posiadające inne poglądy w konkretnej kwestii, ale jednocześnie nie sprzeciwiające się ogólnie panującemu porządkowi społecznemu nie uczestniczą w kształtowaniu kultury. Aby nie destabilizować hierarchii „ukrywają się”- nie prowadzą dyskusji polemicznych w sprawie różnicy występującej między nimi a pozostałymi członkami własnego społeczeństwa, a nawet tej różnicy nie zauważają. Podobnie dzieje się, gdy dyskusja wewnątrz społeczeństwa otwartego zakłóciłaby jego funkcjonowanie. np. bogaci nie bronią się przed zarzutami, że są „złodziejami”.
Dobrowolna samodegradacja
Mimo, iż w społeczeństwie otwartym dorosłych nie funkcjonuje pogląd o równości dzieci i młodzieży z dorosłymi, istnieją pojedynczy dorośli uważający niepełnoletnich za osoby całkowicie równe sobie. Wyrzeczenie się przekonania o swojej przewadze nad nastolatkami ma zatem zawsze wymiar wyłącznie indywidualny. Porzucenie przekonania o własnej wyższości w stosunku do małoletnich jest oczywiście niemile widziane przez ogół dorosłych, gdyż osoby poniżej 18 lat stanowią główne źródło zaspokojenia ich chuci władzy. W systemie totalitaryzmu wychowawczego sankcje społeczne za dobrowolną samodegradację są jednak dużo mniej dolegliwe niż w innych odmianach władzy hierarchicznej. O ile bowiem zajmowanie się handlem przez szlachcica skutkowało utratą szlachectwa, a mężczyźni zajmujący się domem budzą drwiny większości osób płci męskiej, o tyle pozbawienie siebie pozycji hierarchicznej, jaką daje dorosłość nie wiążę się z jakimikolwiek konkretnymi ujemnymi dolegliwościami. Konsekwencją dla dorosłego za obniżenie własnej pozycji społecznej jest jedynie uznanie go za człowieka niedojrzałego emocjonalnie. Ponieważ niedojrzałość nie jest terminem do końca sprecyzowanym i nie łączy się bezpośrednio z intelektem czy osiągnięciami zawodowymi. Wskazuje tylko na ogólny deficyt dorosłości. Niedojrzały emocjonalnie to, w rozumieniu społecznym, ktoś mniej dorosły, jednak ani nie głupszy ani mniej samodzielny od pozostałych dorosłych Niedojrzałość emocjonalna nie odbiera zatem praw hierarchicznych ani innych przywilejów związanych z dorosłością. Dorośli, którzy nie wywyższają się ponad dzieci nie budzą również szyderstw ani nie są obiektem wzgardy. Niewspółmiernie małe obniżenie pozycji społecznej w porównaniu z społeczną rangą dorosłości wynika z permanentności systemu. Władza dorosłych w społeczeństwie jest całkowicie pewna, a młodzież nie potrafi podjąć jakiejkolwiek rywalizacji o nieznaczne chociażby zmniejszenie dysproporcji w posiadanych prawach. Ponieważ dobrowolne odrzucenie władzy hierarchicznej przez pojedyncze jednostki społeczeństwa otwartego dorosłych również nie może w najmniejszym stopniu zachwiać tej przewagi, hierarchiści nie wypracowali szerszych wewnątrzspołecznych mechanizmów przeciwdziałających opisanemu zjawisku. 
b/ młodzież
Młodzież jako całość, w odróżnieniu od społeczeństwa dorosłych nie wytworzyła własnego społeczeństwa otwartego i nie posiada w związku z tym wspólnej tożsamości społecznej. Jej brak powoduje, że ani poszczególni nastolatkowie ani ogół nastolatków nie są zainteresowani sposobem postrzegania ich przez dorosłych, państwo czy system prawny, co doprowadziło ich do tragicznego położenia, którego nawet nie zauważyli. Ponieważ agresja dorosłych stale jest ukierunkowana na nastolatków, z ich strony nieustannie padają jej ofiarą i nie wykazują żadnej potrzeby obrony przed nią, a najczęściej się jej całkowicie podporządkowują. Przejawem tej przemocy jest pozbawienie młodzieży praw, a na co dzień okazywanie jej arogancji i swego poczucia wyższości. System prawny również pozbawił ich prawie wszystkich praw, a te, które mają nie są najczęściej w ogóle przez państwo przestrzegane. Brak osobistego przywiązania do tych praw sprawia, że nastolatek postrzega je w kategoriach potrzeb. Każde ich naruszenie, nawet bezprawne odbiera więc jako niezrealizowaną potrzebę, a nie złamanie jego prawa obywatelskiego. Dlatego też kiedy jest on bezprawnie zatrzymany przez policję tylko za sam fakt przebywania w nocy poza domem, co najwyżej smuci się, że nie mógł pobawić się na dyskotece. Nie będzie jednak próbował na drodze prawnej pociągnąć takiego policjanta do odpowiedzialności dyscyplinarnej z powodu przekroczenia uprawnień. Młodzież nie walczy również o przyznanie im nowych praw, woli natomiast korzystać z nich nielegalnie (np. kupując alkohol w sklepie). Infantylnym przejawem nabycia praw hierarchicznych jest pojawiające się czasami u nastolatka iluzoryczne poczucie dorosłosłości, związane z wypiciem pierwszego piwa czy przejściem inicjacji seksualnej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz