Dorośli swoje poczucie wyższości nad niepełnoletnimi realizują pozbawiając ich wolności i godności. Rozdział opisuje formy, w jakich Psychopaci Własnej Wielkości dokonują niszczenia tych dwóch najcenniejszych wartości, świadczących o człowieczeństwie.
Wychowanie jest totalitaryzmem- władaniem cudzym życiem, z wymogiem całkowitego podporządkowania się. System wychowawczy niszczy nastolatków we wszystkich sferach życia. Odbiera im całkowicie dwie największe, świadczące o człowieczeństwie wartości: wolność i godność, po to, żeby dorośli mogli je posiąść na wyłączność. Tylko dlatego, że są one dla nich bezcenne.
sobota, 30 czerwca 2018
Rozdział 2: Sposoby realizacji przez dorosłych poczucia wyższości nad małoletnimi
Dorośli swoje poczucie wyższości nad niepełnoletnimi realizują pozbawiając ich wolności i godności. Rozdział opisuje formy, w jakich Psychopaci Własnej Wielkości dokonują niszczenia tych dwóch najcenniejszych wartości, świadczących o człowieczeństwie.
piątek, 29 czerwca 2018
Podział sposobów realizacji przez dorosłych poczucia wyższości nad dziećmi:
I bezpośrednio zapewniające władzę nad
niepełnoletnimi. Władzę na płaszczyźnie społecznej tworzą prawa hierarchiczne, a indywidualnej- bicie i kontrola wychowawcza. Władza ta ma charakter odgórny, stały i niepodważalny.
A/ społeczne
prawa hierarchiczne (czynniki hierarchii)- ustalane są przez społeczeństwo otwarte dorosłych. Prawa te dorośli rezerwują wyłącznie dla siebie. Gwarantują władzę w wymiarze społeczno-kulturowym. Zapewniają dorosłym trwałą dominację w systemie społecznym i podporządkowują im osoby niepełnoletnie. Tworzą zatem hierarchię społeczną. Do praw hierarchicznych należą: przebywanie w nocy poza domem (zwłaszcza w klubach i dyskotekach), seks, alkohol oraz ubiór i wygląd u płci żeńskiej. Władza w 3 pierwszych aspektach (przebywanie w nocy poza domem, zwłaszcza w klubach i dyskotekach; seks; alkohol) przejawia się w pozbawieniu nastolatków wartości życia- ważnych emocji i przyjemności, i zapewnieniu możliwości ich odczuwania wyłącznie dorosłym. 4 czynnik hierarchii (ubiór i wygląd u płci żeńskiej) wiąże się z obroną poczucia dorosłości kobiet naruszaną przez nastoletnie dziewczyny.
B/ indywidualne- ustalane są indywidualnie przez wychowawcę. Zapewnia dorosłemu stałą i pełną dominację nad konkretnym dzieckiem (np. rodzice nad swoimi dziećmi) lub grupą dzieci (nauczyciel nad uczniami). Do czynników indywidualnych należą: bicie i kontrola wychowawcza. Dorosły posiada nieograniczone prawo bicia i kontroli niepełnoletniego, znajdującego się pod jego władzą, natomiast niepełnoletniemu nie przyznaje się prawa do obrony.
A/ społeczne
prawa hierarchiczne (czynniki hierarchii)- ustalane są przez społeczeństwo otwarte dorosłych. Prawa te dorośli rezerwują wyłącznie dla siebie. Gwarantują władzę w wymiarze społeczno-kulturowym. Zapewniają dorosłym trwałą dominację w systemie społecznym i podporządkowują im osoby niepełnoletnie. Tworzą zatem hierarchię społeczną. Do praw hierarchicznych należą: przebywanie w nocy poza domem (zwłaszcza w klubach i dyskotekach), seks, alkohol oraz ubiór i wygląd u płci żeńskiej. Władza w 3 pierwszych aspektach (przebywanie w nocy poza domem, zwłaszcza w klubach i dyskotekach; seks; alkohol) przejawia się w pozbawieniu nastolatków wartości życia- ważnych emocji i przyjemności, i zapewnieniu możliwości ich odczuwania wyłącznie dorosłym. 4 czynnik hierarchii (ubiór i wygląd u płci żeńskiej) wiąże się z obroną poczucia dorosłości kobiet naruszaną przez nastoletnie dziewczyny.
B/ indywidualne- ustalane są indywidualnie przez wychowawcę. Zapewnia dorosłemu stałą i pełną dominację nad konkretnym dzieckiem (np. rodzice nad swoimi dziećmi) lub grupą dzieci (nauczyciel nad uczniami). Do czynników indywidualnych należą: bicie i kontrola wychowawcza. Dorosły posiada nieograniczone prawo bicia i kontroli niepełnoletniego, znajdującego się pod jego władzą, natomiast niepełnoletniemu nie przyznaje się prawa do obrony.
II nie zapewniające bezpośrednio władzy nad niepełnoletnimi; będące jedynie formą okazania przez dorosłych swojego poczucia
wyższości
A/ społeczne
- deprecjacja społeczna małoletnich- zafałszowanie obrazu nastolatków, mające na celu odebranie im godności nastolatkom, niszczenie ich wartości oraz ośmieszanie (wizerunek "głupiego gimbusa")
- trywializowanie problemów
B/ indywidualne- należą do nich sposoby okazywania wyższości w codziennych sytuacjach życiowych (deprecjacja wychowawcza): celowe obniżenie dziecku standardu życia poprzez nie kupowanie mu wymarzonych rzeczy, wyzywanie dziecka obraźliwymi określeniami typu gówniarz, smarkacz, gnojek, zabranianie dziecku przerywania rozmowy dorosłych, odmawianie realizacji kursu taksówek zamawianych przez dzieci,
Wszystkie sposoby manifestowania przez dorosłych swojej władzy i wyższości niszczą godność dzieci i młodzieży. Można też dokonać ich wewnętrznego zróżnicowania na:
A/ społeczne
- deprecjacja społeczna małoletnich- zafałszowanie obrazu nastolatków, mające na celu odebranie im godności nastolatkom, niszczenie ich wartości oraz ośmieszanie (wizerunek "głupiego gimbusa")
- trywializowanie problemów
B/ indywidualne- należą do nich sposoby okazywania wyższości w codziennych sytuacjach życiowych (deprecjacja wychowawcza): celowe obniżenie dziecku standardu życia poprzez nie kupowanie mu wymarzonych rzeczy, wyzywanie dziecka obraźliwymi określeniami typu gówniarz, smarkacz, gnojek, zabranianie dziecku przerywania rozmowy dorosłych, odmawianie realizacji kursu taksówek zamawianych przez dzieci,
Wszystkie sposoby manifestowania przez dorosłych swojej władzy i wyższości niszczą godność dzieci i młodzieży. Można też dokonać ich wewnętrznego zróżnicowania na:
1/ niszczące wyłącznie godność nastolatków. Do tej grupy należą sposoby realizacji wyższości nad
niepełnoletnimi, nie zapewniające dorosłym władzy nad nimi: deprecjacja społeczna oraz deprecjacja wychowawcza
2/ niszczące godność i wolność nastolatków. Do tej grupy należą sposoby realizacji wyższości nad niepełnoletnimi, zapewniające dorosłym władzę nad nimi: prawa hierarchiczne, bicie, kontrola wychowawcza
2/ niszczące godność i wolność nastolatków. Do tej grupy należą sposoby realizacji wyższości nad niepełnoletnimi, zapewniające dorosłym władzę nad nimi: prawa hierarchiczne, bicie, kontrola wychowawcza
czwartek, 28 czerwca 2018
Sposób rezerwacji praw hierarchicznych
Celem praw hierarchicznych jest wyznaczenie czynników
hierarchii społecznej. Tożsamość dorosłych pełni rolę mechanizmu
prześladowczego, skierowanego przeciwko nieletnim, którego zadaniem jest
zapewnienie dorosłym wyłączności w korzystaniu z tych praw. Sposób rezerwacji
praw hierarchicznych wiąże się ze skrajnie kontrastowym podejściem w zależności
od tego kto dopuszcza się zachowań, tworzących hierarchię społeczną. Rezerwacja
polega na: 1/ przyjęciu pozytywnej postawy wobec osób dorosłych dopuszczających
się tych zachowań: a/ poparcia, b/ akceptacji (swoboda seksualna) lub c/ ochrony
przed odpowiedzialnością społeczną a/ dyskoteki są miejscem, do którego prawo
wstępu przysługuje wyłącznie pełnoletnim b/ intymność seksu podlega ochronie
jako ważna, integralna część życia człowieka a perwersje tworzą ludzką
seksualność tak samo jak zwykły seks c/ Korzystanie z praw hierarchicznych
przez dorosłych nigdy nie powoduje obniżenie statusu społecznego. Gdy członek społeczeństwa
dorosłych naraża się na takie konsekwencje (hałasowanie pod wpływem alkoholu),
przed odpowiedzialnością społeczną chroni go kultura masowa. Dlatego temat
schlanych meneli robiących z miasta chlew nie jest w ogóle poruszany przez
media a osób w stanie upojenia alkoholowego nie pokazuje się w telewizji czy
filmach. oraz 2/ przemocowej obronie praw hierarchicznych, wyrażającej
się w agresywnym traktowaniu nastolatków naruszających czynniki hierarchii.
Osoby nieletnie korzystające z praw hierarchicznych są nieszanowane i uważane
za zaniedbane dzieci. Swobodny seks nastolatków postrzegany jest stale w
kategoriach degeneracji, patologii i zepsucia moralnego. Ciągłe oburzenie
dorosłych wywołują nastoletnie dziewczyny uprawiające przypadkowy seks,
korzystanie z usług prostytutek przez 16-letnich chłopców czy seks uczniów w
toalecie szkolnej. O zapewnieniu nastolatkom jakiegokolwiek prawa do intymności
seksu nie może być zatem mowy. Jeszcze większe i bardziej bezpośrednie skutki
społecznej wyłączności dorosłych na wszelkie zarezerwowane im zachowania
niepełnoletni ponoszą w kwestii swobody przebywania w nocy poza domem i dostępu
do nocnych obiektów rozrywki. Dla komfortu rozbydlęcania się schlanej hołoty i
poczucia jej elitarności podczas zabawy w "klubach dla dorosłych",
nastolatkowie nie są wpuszczani na dyskoteki a często w ogóle pozbawieni są
przez rodziców możliwości wyjścia w nocy z domu. Aby skuteczniej nie
dopuścić młodzieży do "własnych praw", dorośli prowadzą przeciwko
nastolatkom stałą ogólnospołeczną nagonkę, negatywnie opisującą młodzież, która
przed pełnoletnością chodzi na dyskoteki, uprawia seks, pije alkohol czy
zakłada ubiór przeznaczony dla dorosłych kobiet. Nagonka ta zawsze odwołuje się
do całej populacji nastolatków, a nie tylko jej części używającej "nieswoich"
praw, co sprawia ogóle wrażenie jakby z praw hierarchicznych korzystali wszyscy
nastolatkowie (mówi się "nastolatki chodzą na dyskoteki, piją
alkohol czy uprawiają seks", a nie "część nastolatków chodzi
na dyskoteki, pije alkohol czy uprawia seks"). Stosowana retoryka zwiększa
efekt propagandowy, a w efekcie powoduje większe zaszczucie nastolatków, co w
zamierzeniu ma prowadzić do skuteczniejszej obrony władzy hierarchicznej. Pełne
podporządkowanie się wymogom hierarchii w oczach hierarchistów postrzegane jest
natomiast jako normalny stan rzeczy i w związku z tym też nie przynosi
nieletnim jakiejkolwiek gratyfikacji w postaci wzrostu szacunku. Dlatego w
ogólnym rozrachunku dorośli pomiatają wszystkimi niepełnoletni- zarówno
naruszającymi władzę hierarchiczną jak i ją respektującymi. Sposoby obrony praw
hierarchicznych praw przez dorosłych zostały szczegółowo omówione w tematach,
poświęconych tym prawom.
podsumowanieKonsekwencją rezerwacji praw jest wychowanie na trzy lata. Dorośli oburzają się postępowaniem nastolatków nie dlatego, że uważają je za moralnie niewłaściwe i chcą ich nauczyć innego wzorca wartości. Poprzez agresję słowną bronią swojej naruszonej dorosłości, manifestując jedynie wyłączność " na dorosłe zachowania" dla samych siebie. Nastolatkowie przejmujący wszelkie hierarchiczne prawa spotykają się ze strony dorosłych z lawiną werbalnej przemocy. Te same zachowania, gdy wykonują je dorośli, są natomiast powszechnie akceptowane. Z punktu widzenia istoty wychowania, mającego za cel wskazanie całożyciowych wartości, obecnie prowadzone "wychowanie" stanowi radykalne zaprzeczenie tej idei.
środa, 27 czerwca 2018
przebywanie w nocy poza domem (zwłaszcza w klubach i dyskotekach)-
I. czy rzeczywiście rodzicom zależy na bezpieczeństwie swoich dzieci na koncertach i dyskotekach?
Zakaz przebywania nieletnich w nocy poza domem (zwłaszcza w klubach i dyskotekach) oraz uczestnictwa w koncertach służy pozbawieniu młodzieży przyjemności, rozrywki, szczęścia i innych większych doznań celem zarezerwowania ich wyłącznie dla dorosłych. Tylko w dorosłości można doświadczać głębszych emocji. Życie młodzieży musi być natomiast przymusową wegetacją.
Chociaż koncerty zabezpieczane są przez organizatorów, rodzice na ogół nie wyrażają zgody, aby ich małoletnie dziecko w nim uczestniczyło. Powodem jest alkohol sprzedawany w trakcie imprezy. Również ten sam pretekst służy organizatorom do odmowie wstępu dla osób poniżej 18 lat. W nocy nie pozwalają im wychodzić na dyskoteki, bo pijana hołota im zagraża. Kwestia przebywania nastolatków na dyskotekach i koncertach może stanowić wzór zupełnego nie liczenia się rodziców z autonomią woli, potrzebami i szczęściem swoich dzieci. Zaden z rodziców nie zrobił przez kilkaset lat absolutnie nic; ani jedna osoba w kraju nie próbowała zorganizować żadnej demonstracji, nie napisała żadnego pisma do RPD lub RPO przedstawiającego omawiany problem. Niepełnoletni z racji swojego wieku na koncertach czy dyskotekach wcale nie są bardziej zagrożeni przestępstwami niż pełnoletni. Wystarczy pójść w większej grupie osób. Samo prawdopodobieństwo zdarzenia przemocowego na koncercie lub pod dyskoteką oraz że dotknie ono akurat konkretnego dziecka rodzica, który zgodził się na jego pójście również jest bardzo małe. Znacznie większym zagrożeniem dla nastolatków jest przemoc szkolna: ze strony rówieśników i nauczycieli. Wobec tej prawdziwie dziejącej się przemocy rodzice najczęściej pozostają jednak zupełnie bierni. Ze względu natomiast na istnienie potencjalnego tylko zagrożenia, którego da się łatwo uniknąć wychodząc w większej grupie rodzice chcą pozbawić swoje nastoletnie dzieci przyjemności życia i rozrywki. Podświadoma motywacja postępowania rodziców odmawiających nastoletnim dzieciom udziału w koncertach i dyskotekach jest taka sama jak wszystkich represyjnych elementów systemu: wykorzystywanie swojej władzy rodzicielskiej do niszczenia wolności wyrażającej się w prawie wyboru oraz wartości takich jak: przyjemność życia i szczęście celem ich rezerwacji dorosłym. Przedstawione argumenty na pewno jednak do rodziców nie trafią, gdyż celem władzy wychowawczej nie jest zapewnianie nastoletniemu dziecku szczęścia i wolności oraz stwarzanie warunków, w których mógłby swoje szczęście i wolność rozwijać. Będą trzymać się zawzięcie swoich pretekstowych uzasadnień, by dla własnej przyjemności władzy móc zabierać swojemu dziecku jego przyjemność życia i wolność wyboru. Nie przez przypadek przez kilkaset lat rodzice w celu ochrony bezpieczeństwa swoich dzieci, nie zorganizowali żadnej demonstracji przeciwko wywaleniu schlanego bydła z ulicy, a jednocześnie tyle o tym bezpieczeństwie mówią. Rodzicom nie chodzi zatem o żadne bezpieczeństwo: pijani menele na ulicy są im potrzebni, żeby nie pozwalać się bawić swoim dzieciom: aby nie były szczęśliwe i zadowolone z życia. Zapijaczona hołota ma być szczęśliwa- a nie ich własne dzieci!
II. konsekwencje
Zakaz przebywania nieletnich w nocy poza domem (zwłaszcza w klubach i dyskotekach) oraz uczestnictwa w koncertach służy pozbawieniu młodzieży przyjemności, rozrywki, szczęścia i innych większych doznań celem zarezerwowania ich wyłącznie dla dorosłych. Tylko w dorosłości można doświadczać głębszych emocji. Życie młodzieży musi być natomiast przymusową wegetacją.
Chociaż koncerty zabezpieczane są przez organizatorów, rodzice na ogół nie wyrażają zgody, aby ich małoletnie dziecko w nim uczestniczyło. Powodem jest alkohol sprzedawany w trakcie imprezy. Również ten sam pretekst służy organizatorom do odmowie wstępu dla osób poniżej 18 lat. W nocy nie pozwalają im wychodzić na dyskoteki, bo pijana hołota im zagraża. Kwestia przebywania nastolatków na dyskotekach i koncertach może stanowić wzór zupełnego nie liczenia się rodziców z autonomią woli, potrzebami i szczęściem swoich dzieci. Zaden z rodziców nie zrobił przez kilkaset lat absolutnie nic; ani jedna osoba w kraju nie próbowała zorganizować żadnej demonstracji, nie napisała żadnego pisma do RPD lub RPO przedstawiającego omawiany problem. Niepełnoletni z racji swojego wieku na koncertach czy dyskotekach wcale nie są bardziej zagrożeni przestępstwami niż pełnoletni. Wystarczy pójść w większej grupie osób. Samo prawdopodobieństwo zdarzenia przemocowego na koncercie lub pod dyskoteką oraz że dotknie ono akurat konkretnego dziecka rodzica, który zgodził się na jego pójście również jest bardzo małe. Znacznie większym zagrożeniem dla nastolatków jest przemoc szkolna: ze strony rówieśników i nauczycieli. Wobec tej prawdziwie dziejącej się przemocy rodzice najczęściej pozostają jednak zupełnie bierni. Ze względu natomiast na istnienie potencjalnego tylko zagrożenia, którego da się łatwo uniknąć wychodząc w większej grupie rodzice chcą pozbawić swoje nastoletnie dzieci przyjemności życia i rozrywki. Podświadoma motywacja postępowania rodziców odmawiających nastoletnim dzieciom udziału w koncertach i dyskotekach jest taka sama jak wszystkich represyjnych elementów systemu: wykorzystywanie swojej władzy rodzicielskiej do niszczenia wolności wyrażającej się w prawie wyboru oraz wartości takich jak: przyjemność życia i szczęście celem ich rezerwacji dorosłym. Przedstawione argumenty na pewno jednak do rodziców nie trafią, gdyż celem władzy wychowawczej nie jest zapewnianie nastoletniemu dziecku szczęścia i wolności oraz stwarzanie warunków, w których mógłby swoje szczęście i wolność rozwijać. Będą trzymać się zawzięcie swoich pretekstowych uzasadnień, by dla własnej przyjemności władzy móc zabierać swojemu dziecku jego przyjemność życia i wolność wyboru. Nie przez przypadek przez kilkaset lat rodzice w celu ochrony bezpieczeństwa swoich dzieci, nie zorganizowali żadnej demonstracji przeciwko wywaleniu schlanego bydła z ulicy, a jednocześnie tyle o tym bezpieczeństwie mówią. Rodzicom nie chodzi zatem o żadne bezpieczeństwo: pijani menele na ulicy są im potrzebni, żeby nie pozwalać się bawić swoim dzieciom: aby nie były szczęśliwe i zadowolone z życia. Zapijaczona hołota ma być szczęśliwa- a nie ich własne dzieci!
II. konsekwencje
1/ niepełnoletni
ponoszą konsekwencje za bezkarność pijanych meneli, gdyż:
a/ są przymusowo trzymani przez rodziców w domu; a to nie nastolatków nie powinno być na ulicy, tylko schlanego motłochu
Świadomym uzasadnieniem jest ochrona bezpieczeństwa
małoletnich. Rodzice w szczuciu swoich dzieci odnajdują jednak przyjemność,
dlatego nie chcą zmieniać zaistniałej sytuacji. Po przedstawieniu problemu z
tej strony nie wykazują najmniejszego entuzjazmu dla jego rozwiązania. Reakcja
ich jest wręcz przeciwna: reagują własnym obojętnością, zakłopotaniem lub
irytacją Chociaż przyznają rację z głównego dotychczas używanego argumentu,
przechodzą do mniejszych: link do postu jest nieaktualny (zatem temat również);
nieletni nie byliby zainteresowani nocną zabawą, tylko alkoholem i seksem;
rodzice chronią dzieci nie przed pijanymi menelami, ale bandytami, którzy pod
osłoną nocy popełniają przestępstwa. Rodzice czuli się dyskomfortowo, gdyż
runęło główne uzasadnienie ich sadyzmu
emocjonalnego. Próbowali się więc ewakuować wynajdując na poczekaniu mniejsze
argumenty.
b/ pijany motłoch robi z miasta chlew: drze mordę i straszy
ludzi. Jednak zasadniczo nie kontestuje się prawa dorosłych do takiego
zachowania. Za to, gdy na ulicy pojawi się spokojnie zachowujący się nieletni,
wszyscy zadają jedno pytanie: „co robi nieletni w nocy poza domem”. Pytanie
powinno być chyba postawione w odwrotną stronę: „ co robi nachlane bydło na
ulicy? Czemu nie przebywa w zagrodzie, żeby wszyscy spokojnie zachowujący się
ludzie (nieletni i dorośli) czuli się bezpiecznie
c/ policja zatrzymuje nieletnich i odwozi ich do domu, mimo
ze nie posiada takich uprawnień (brak podstawy ustawowej). Nie zatrzymuje natomiast
hałasujących meneli, chociaż zobowiązuje ją do tego Ustawa o wychowaniu w
trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Powinno być dokładnie odwrotnie:
policja ma obowiązek zapewnić bezpieczeństwo wszystkim spokojnie zachowującym się ludziom (w tym nieletnim), dlatego musi wywalać schlane
bydło z ulicy, które ich bezpieczeństwu zagraża.
d/ media zapewniają ochronkę wizerunku pijanym menelom, gdyż
w żadnym filmie, dokumencie czy reportażu nie pokazuje się pijanego człowieka.
Dlaczego niby media chronią schlane bydło przed wykluczeniem społecznym? Skoro
chcą dobrowolnie być takim czymś, niech ponoszą konsekwencje swojego
zachowania. Media powinny ich uczyć zasad, a nie chronić przed
odpowiedzialnością. Niestety jest inaczej. Zamiast napiętnować istniejącą patologiczną
sytuację, próbując wywrzeć presję na zmianę społecznych zachowań, media
uczestniczą w jej pogłębianiu.
2/ osoby poniżej 18
lat nie mają wstępu do większości dyskotek i klubów.
W obrębie omawianej kwestii dorośli demonstrują w stosunku do niepełnoletnich lekceważenie i brak szacunku oraz obcość.
a/ poprzez odmawianie wstępu osobom poniżej 18 lat- dorośli wobec niepełnoletnich wyrażają lekceważenie i brak szacunku
b/ o traktowaniu przez dorosłych uczestników dyskotek, bawiących się w tym samym lokalu nastolatków jako obcą grupę społeczną świadczą zachowania takie jak:
- rozglądanie się czy na sali, poza zauważonymi, nie ma więcej osób niepełnoletnich
- niemożności swobodnej zabawy w jednym lokalu razem z nastolatkami (uczucie ogólnej sztywności w trakcie zabawy w ich towarzystwie)
- bojkotowanie dyskotek wpuszczających niepełnoletnich i wybieranie na miejsca swej zabawy lokali do których wstęp maja
wyłącznie osoby pełnoletnie
Sztywne zachowywanie się dorosłych w obecności niepełnoletnich jest oznaką obcości do innej grupy socjologicznej. Poczucie alienacji buduje zamknięta przestrzeń. Sprawia ona, że
przebywający w niej anonimowi ludzie mają wrażenie, że są wspólnotą.
Atmosfery takiej nie tworzą na przykład koncerty plenerowe, na których
bawią się niejednokrotnie całe rodziny. Ponieważ dorośli nie uważają nieletnich za własne społeczeństwo nie potrafią swobodnie przebywać w ich towarzystwie. O bezczelności dorosłych świadczy natomiast żądanie prawa wyłączności do nocnej rozrywki dla siebie realizowane poprzez odmawianie wstępu osobom poniżej 18 lat do klubów i dyskotek. Te z nich, które nigdy nie wpuściły żadnego nastolatka wyrobiły wśród klientów markę elitarności. 20-latek czuje się ważniejszy od 15-latka, bo go wpuszczają do nocnych lokali, a jego-nie. Tam nabiera więc pierwszych manier osoby dorosłej. W bardzo krótkim czasie (a być może od razu), zaczyna lekceważyć osoby nieletnie także w innych aspektach. Nie wyraża chęci nawiązania rozmowy z kimś tylko dlatego, że ma mniej niż 18 lat. Później jako rodzic będzie bił swoje dziecko pasem, a jako nauczyciel- targać uczniów za uszy. Dorośli ludzie nigdy nie odczuwali szacunku do młodzieży, ale pierwszym krokiem w kierunku ich całożyciowego chamstwa są właśnie kluby i dyskoteki. Jedynym skutecznym rozwiązaniem problemu byłoby
wprowadzenie obowiązku przymusowego wpuszczania niepełnoletnich do
wszystkich miejsc nocnej rozrywki. Jeżeli 20-latek pobawiłby się na dyskotece z 15-
latkiem, ubyłoby mu deko arogancji, a przybyło deko szacunku. Aż
wcześniej, czy później musiałby zaakceptować fakt, że dyskoteka jako
miejsce publiczne jest dostępne dla wszystkich osób i nie może być nigdy
prywatną rezydencją dorosłych.
W punkcie I prawo przebywania w nocy na
dyskotekach oraz prawo do uczestnictwa w koncertach zostały omówione łącznie. Obie te kwestie są jednak
inaczej klasyfikowane jako sposoby realizacji przez dorosłych poczucia wyższości nad niepełnoletnimi. Przebywanie w nocy poza domem
(zwłaszcza w klubach i na dyskotekach) jest prawem hierarchicznym natomiast
uczestnictwo w koncertach stanowi czynnik kontroli wychowawczej.
wtorek, 26 czerwca 2018
seks
Seks
1/ prawdziwy seks nastolatków:
2/ Postawa hierarchiczna w obrębie seksu nie polega na ogół na zakazywaniu nastolatkom jego uprawiania. Dorośli wiedzą, że w przeciwieństwie do pierwszego czynnika hierarchii, nie są w stanie wyegzekwować dla siebie wyłączności korzystania z prawa hierarchicznego. Postępowanie dorosłych ma więc na celu pozbawienie seksu nastolatków jakiegokolwiek pozytywnego znaczenia poprzez maksymalne ośmieszenie go i strywializowanie. Realizacja przez dorosłych poczucia wyższości nad niepełnoletnimi opiera się na :
1/ prawdziwy seks nastolatków:
badania, dotyczące seksualności nastolatków:
Pytanie brzmiało: Czy
Twój seks przed i po pełnoletności różni się pod względem poziomu przyjemności
lub stopnia perwersyjności?
mój seks przed i po pełnoletności nie różni się ani pod
względem poziomu przyjemności ani pod względem stopnia perwersyjności- 24%
mój seks przed i po pełnoletności nie różni pod względem
poziomu przyjemności, ale różni się pod względem stopnia perwersyjności- 5%
mój seks przed i po pełnoletności różni pod względem poziomu
przyjemności , ale nie różni się pod względem stopnia perwersyjności- 10%
mój seks przed i po pełnoletności różni się zarówno pod
względem poziomu przyjemności jak i stopnia perwersyjności- 6%
nie jestem w stanie porównać (mam zbyt małe doświadczenia
seksu przed pełnoletnością/nie uprawiał(a)m seksu przed pełnoletnością/w ogóle
nie uprawiałe(a)m seksu/jestem niepełnoletni- 53%
Pytanie brzmiało: Czy
masz skłonności sadomasochistyczne (do dominowania, uległości lub przemocy w
seksie)? Jeżeli tak, od jakiego wieku zaczełe(a)ś je realizować w seksie?
nie mam skłonności sadomasochistycznych albo ich nie realizuję
w seksie- 56%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 14 lat lub wcześniej; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 17 lat
lub wcześniej- 20%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 14 lat lub wcześniej; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 18-19
lat- 4%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 14 lat lub wcześniej; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 20 lat
lub później- 2%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 15 lat; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 17 lat lub wcześniej- 1%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 15 lat; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 18-19 lat- 2%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 15 lat; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 20 lat lub później- 0%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 16 lat lub później; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 17 lat lub
wcześniej- 1%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 16 lat lub później; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 18-19 lat-
2%
mam skłonności sadomasochistyczne; pojawiły się one u mnie w
wieku 16 lat lub później; zaczęłe(a)m je realizować w seksie w wieku 20 lat lub
później- 7%
praktyka
seksualna
|
ogół
osób, mających daną praktykę seksualną (wszyscy ankietowani = 100%)
|
udział
osób, które pierwszy raz daną praktykę seksualną miało w wieku poniżej 18 lat
(wszystkie osoby, mające daną praktykę seksualną = 100%)
|
Nr
pytania ankiety
|
petting/
necking
|
116
(99%)
|
73
(63%)
|
17
|
inicjacja
seksualna
|
114
(97%)
|
57
(50%)
|
38
pkt 2
|
seks
oralny
|
114
(97%)
110
(94%)
|
61
(52%)
|
38
pkt 1
49
|
kontakt
homoseksualny
|
30
(26%)
42
(36%)
|
21
(70%)
|
38
pkt 3
87
|
seks
w miejscu publicznym
|
73
(63%)
75
(64%)
|
23
(31,5%)
|
38
pkt 5
80
|
seks
grupowy
|
19
(16%)
21
(18%)
|
7
(37%)
|
38
pkt 6
69
|
orgia
seksualna
|
12
(10%)
16
(14%)
|
3
(25%)
|
38
pkt 7
74
|
korzystanie
z usług prostytutek
|
7
(6%)
13
(11%)
|
2
(29%)
|
38
pkt 8
103
|
uprawianie
prostytucji
|
3
(2,5%)
5
(4%)
|
1
(33%)
|
38
pkt 9
98
|
seks
analny
|
60
(51%)
|
18
(30%)
|
38
pkt 10
|
agresywne
reakcje w seksie, w tym:
|
|||
-
wyzywanie
|
30
(26%)
36
(31%)
35
(30%)
|
12
(40%)
|
54
pkt 1
52
pkt 1
53
pkt 1
|
-
policzkowanie
|
17
(14,5%)
20
(17%)
|
5
(29%)
|
54
pkt 2
52
pkt 2, 53 pkt 2
|
-
gryzienie
|
64
(55%)
73
(62%)
71
(61%)
|
20
(31%)
|
54
pkt 3
52
pkt 3
53
pkt 3
|
-
plucie
|
12
(10%)
13
(11%)
|
3
(25%)
|
54
pkt 4
52
pkt 4, 53 pkt 4
|
-
podduszanie
|
17
(14,5%)
18
(15%)
|
4
(23,5%)
|
54
pkt 5
52
pkt 5, 53 pkt 5
|
-
szarpanie za włosy
|
56
(48%)
58
(49,5%)
60
(51%)
|
15
(27%)
|
54
pkt 6
52
pkt 6
53
pkt 6
|
-
drapanie
|
66
(56%)
75
(64%)
71
(61%)
|
20
(30%)
|
54
pkt 7
52
pkt 7
53
pkt 7
|
-
klapsy
|
69
(59%)
80
(68%)
77
(66%)
|
22
(32%)
|
54
pkt 8
52
pkt 8
53
pkt 8
|
BDSM,
w tym:
|
|||
-
przywiązywanie rąk do łóżka lub krzesła
|
44
(38%)
45
(38%)
|
15
(34%)
|
58
pkt 1
56
pkt 1
|
-
wykręcanie rąk
|
21
(18%)
22
(19%)
23
(20%)
|
5
(24%)
|
58
pkt 2
56
pkt 2
57
pkt 2
|
-
kneblowanie ust
|
19
(16%)
18
(15%)
|
8
(42%)
|
58
pkt 3
56
pkt 3
|
-
kopanie w genitalia
|
2
(2%)
1
(1%)
3
(2,5%)
|
1
(50%)
|
58
pkt 4
56
pkt 4
57
pkt 4
|
-
nakłuwanie się szpilkami, igłami lub kolcami
|
4
(3%)
3
(2,5%)
5
(4%)
|
1
(25%)
|
58
pkt 5
56
pkt 5
57
pkt 5
|
-
lanie wosku na skórę
|
8
(7%)
9
(8%)
|
3
(37,5%)
|
58
pkt 6
57
pkt 6
|
-
symulowanie gwałtu
|
29
(25%)
27
(23%)
|
7
(24%)
|
58
pkt 7
56
pkt 7, 57 pkt 7
|
gra
w pana/dominę i niewolnika w charakterze:
|
30
(26%)
|
59
|
|
pana/dominy
|
23
(20%)
22
(19%)
|
8
(35%)
|
61
pkt 1
60
pkt 1
|
niewolnika
|
20
(17%)
21
(18%)
|
11
(55%)
|
61
pkt 2
60
pkt 2
|
pissing
(kontakt seksualny z moczem)
|
10
(8,5%)
|
4
(40%)
|
68
pkt 1
|
koprofilia
(kontakt seksualny z kałem)
|
5
(4%)
|
1
(20%)
|
68
pkt 2
|
udział
w spotkaniach sponsorowanych w charakterze osoby sponsorowanej
|
8
(7%)
|
2
(25%)
|
114
pkt 2
|
seks
z osobą poznaną za pośrednictwem internetu, w tym:
|
44
(38%)
|
115
|
|
-
za pośrednictwem czata internetowego
|
21
(18%)
20
(17%)
|
5
(24%)
|
117
pkt 1
116
pkt 1
|
-
za pośrednictwem erotycznego lub randkowego portalu internetowego
|
16
(14%)
18
(15%)
|
6
(37,5%)
|
117
pkt 2
116
pkt 2
|
-
za pośrednictwem internetowego serwisu społecznościowego
|
26
(22%)
28
(24%)
|
9
(35%)
|
117
pkt 3
116
pkt 3
|
seks
z przygodnie poznaną osobą
|
30
(26%)
|
17
(57%)
|
121
|
Ankieta internetowa z 2008 r., na próbie badanych 117 osób. Skasowana z
powodu likwidacji portalu ankietka.pl Badanie dotyczyło życia seksualnego
internautów. W każdej części ankiety dotyczącej danej praktyki/zachowania
seksualnego, jedno pytanie dotyczyło wieku, w którym respondent miał ją
pierwszy raz. Różnice w 2 okienku tabelki biorą się stąd, że pytanie w różnych
częściach badania pojawiało się więcej niż jeden raz.
Spośród 45% osób, które przed 18 rokiem życia były aktywne seksualnie, dla 24% ich seks przed pełnoletnością nie różnił się od seksu uprawianego po ukończeniu 18 lat, ani pod względem poziomu 2 przyjemności ani pod względem stopnia perwersyjności, 15% nie różnił się pod względem przyjemności albo perwersyjności, a tylko dla 6% seks dorosły był jednocześnie bardziej perwersyjny i dawał większą przyjemność. Z przeprowadzonych ankiet wynika, że 1/4 do 1/2 wszystkich przejawianych
zachowań seksualnych w tym perwersyjnych (wszystkie osoby, przejawiające daną
praktykę seksualną=100%) miały swój początek przed pełnoletniością. Najczęstsze
zachowania/praktyki seksualne rozpoczynające się przed pełnoletniością w
stosunku do ogółu osób mających dane
doświadczenie/uprawiających dany rodzaj seksu: kontakt homoseksualny
(70%), seks z przygodnie poznaną osobą (57%), gra w pana/dominę niewolnika w
charakterze niewolnika (55%). W seksie osób poniżej 18 lat można dostrzec dużą
skłonność do zachowań masochistycznych. Być może ma to związek z ich bardzo
silną cechą psychicznego podporządkowania się władzy. Generalnie BDSM jest wśród nastolatków często praktykowaną formą seksu. Wśród 44% ankietowanych, mających skłonności sadomasochistyczne, połowa (22%) zaczęła je realizować przed 18 rokiem życia. Istnieje duża zależność między wiekiem inicjacji sadomasochistycznej a wiekiem pojawienia się takich skłonności. Spośród 22% niepełnoletnich praktykujących BDSM, u prawie wszystkich (20%) skłonności sadomasochistyczne ujawniły się w wieku 17 lat lub wcześniej. Warto zwrócić uwagę także
na inną ważną kwestię, dotyczącą męskiej części ankietowanych: im inicjacja
seksualna odbywała się później, tym więcej mężczyzn deklarowała, że miała ona
szkodliwy wpływ na ich rozwój/psychikę. Z innych internetowych ankiet wynika
natomiast, że zupełnie nieprawdziwy jest mit, jakoby młodzież przechodziła
inicjację pod wpływem grupy rówieśniczej- tylko ok. 2,5%-5% uprawiało seks,
żeby pochwalić się nowym doświadczeniem swoim kolegom/koleżankom. Inicjacja
seksualna była początkiem regularnego współżycia dla 3/4 ankietowanych. Moja
ankieta nie wykazała różnic w zakresie, czy ankietowani swój „pierwszy raz”
przeżyli przed czy po uzyskaniu pełnoletniości. Reasumując wyniki wszystkich przedstawionych badań da się jednoznacznie stwierdzić, że seks osób niepełnoletnich w wieku 16-17 lat nie różni się niczym od seksu dorosłych, a odmienne jego traktowanie, przejawiające się w opisanych w 2 pkt formach, spowodowane jest jedynie realizacją przez dorosłych poczucia wyższości nad nastolatkami.2/ Postawa hierarchiczna w obrębie seksu nie polega na ogół na zakazywaniu nastolatkom jego uprawiania. Dorośli wiedzą, że w przeciwieństwie do pierwszego czynnika hierarchii, nie są w stanie wyegzekwować dla siebie wyłączności korzystania z prawa hierarchicznego. Postępowanie dorosłych ma więc na celu pozbawienie seksu nastolatków jakiegokolwiek pozytywnego znaczenia poprzez maksymalne ośmieszenie go i strywializowanie. Realizacja przez dorosłych poczucia wyższości nad niepełnoletnimi opiera się na :
a/ zarezerwowaniu niemoralnych zachowań seksualnych dla
siebie (moralność na 3 lata)
b/ zdyskredytowaniu nieletnich uprawiających seks (agresja
słowna, głównie hejt internetowy)
c/ zdeprecjonowaniu wartości seksu niepełnoletnich w
kulturze masowej poprzez zafałszowanie jego obrazu (filmy, media)
a/ zarezerwowanie niemoralnych zachowań
seksualnych dla dorosłych (moralność na 3 lata)
Przejawia się w
skrajnie innej ocenie moralnej tych samych zachowań seksualnych w stosunku do
dorosłych i niepełnoletnich. Ich akceptacji wobec dorosłych oraz oburzającej
negacji w odniesieniu do młodzieży. Celem takiej postawy nie jest nauczenie
młodzieży zasad moralnych (które obowiązują przez całe życie), ale
zarezerwowanie niemoralnych zachowań seksualnych dla dorosłych. Po przemianach obyczajowych dorośli dają sobie przyzwolenie
na najostrzejsze nawet perwersje, a moralność niepełnoletnich oceniana jest
nadal według purytańskich wzorców postępowania. Stworzyła się zatem swoista
moralność na 2-3 lata. Przymusowo obowiązuje do 18 roku życia, natomiast
później jest prywatną sprawą każdego. Różnicę w podejściu do seksualności dorosłych i
nieletnich tworzą dwa ogniwa: społeczeństwo dorosłych oraz kultura ogólna
(uosabiana przez media).
A/ społeczeństwo dorosłych
- publiczny seks- seks uczniów w szkolnej toalecie wywołuje
oburzenie i oskarżenie o niemoralność natomiast opis publicznego seksu
dorosłych przywołuje własne wspomnienia o tej formie aktywności seksualnej.
Wówczas już dorośli nie maja żadnych zahamowań w mówieniu o swoim seksie w
parku, na plaży czy w metrze.
- swoboda seksualna u płci żeńskiej- każda nastoletnia
dziewczyna uprawiająca seks postrzegana jest przez dorosłych jak dziwka, nawet
ta która sypia z jednym chłopakiem. Dorosłe kobiety cieszą się natomiast
porównywalną swoboda seksualna do mężczyzn. Podkreśla się, ze życie seksualne,
w tym ilość partnerów seksualnych jest prywatna sprawa kobiety. Zwraca się
uwagę na równość płci i przypomina, ze mężczyznom nigdy nie wypominało się
rozwiązłości.
B/ kultura masowa
(uosabiana przez media)
a/ Kontrast w podejściu do seksu dorosłych i seksu
nastolatków najjaskrawiej uwidacznia się w światopoglądowo liberalnych mediach.
Moralna dwoistość mediów budzą
absolutnie wszystkie kontrowersyjne zachowania seksualne: seks grupowy,
korzystanie z usług prostytutek itp. Prasa elektroniczna (onet, wp), oraz stacje telewizyjne bez żenady opisują:
seks-wycieczki, swingers cluby, BDSM, wystawianie dziewictwa na sprzedaż,
sponsoring i prostytucje studentek. Mass media w pełni akceptują swobodę
seksualną i wszelkie możliwe perwersje, bo uważają je za wyraz wolności
człowieka. Nie mają nawet zastrzeżeń co do istnienia prostytutek (tzw.
surogatek) obsługujących upośledzonych intelektualnie, bo zdaniem mediów
wolnościowych ludzie ci maja takie same potrzeby seksualne jak wszyscy inni i
mogą je zaspokajać. Do "wolnego seksu" przyznaje się wiec prawo wszystkim.
Wszystkim poza nastolatkami. Jeśli to oni wykroczą poza ramy tradycyjnego seksu
spotykają się z druzgocącym potępieniem i oskarżeniem o niemoralność. Ocena ich
zachowania jest wówczas skrajnie rygorystyczna, zupełnie inna niż absolutnie
wszystkich pozostałych grup społecznych. Tak jak wcześniej nasza kultura nauczyła się nie wartościować
seksualności innych dorosłych, dzisiaj powinna przyjąć ten sam punkt widzenia w
odniesieniu do życia seksualnego nastolatków. Dlatego też moralność seksualną
powinien móc kształtować każdy człowiek, bez względu czy ma 16 lat, 18 lat czy
50 lat. Demoralizują się bowiem zarówno dorośli jak i młodzież. I tak samo jak
dorośli, również i młodzież powinna demoralizować się legalnie. Wychowanie ma
natomiast przekazać młodym ludziom wartości i postawy, których będą musieli
przestrzegać do końca życia, a nie tylko do określonego wieku (czyli pełnoletniości).
b/ sexting- w stosunku do nastolatków wymieniających się
nagimi fotkami wywołuje się atmosferę przerażającego zagrożenia związanego z
możliwością umieszczenia zdjęcia w internecie lub przekazania go innej osobie.
Wszczyna się +alarm niebezpieczeństwa+ bez przytaczania danych wskazujących na
realny stopień szkodliwości. (2014 r.: 145 ofiar ujawnienia wizerunku (zarówno
dorosłych jak i nieletnich)/150 tys. nastolatków wymieniających się nagimi
fotkami). 99,9% nastolatków jest zatem brutalnie szczutych dla ochrony 0,1%.
Sexting osób dorosłych nie wywołuje natomiast większego zainteresowania mediów,
a jeżeli juz- to tylko jako opis zjawiska bez jakiegokolwiek potępienia.
Przypomina się w tym kontekście wyłącznie o możliwości zgłoszenia przestępstwa
z art. 191a kk w razie upublicznienia intymnego zdjęcia bez zgody. Biorąc pod
uwagę brak różnicy w poziomie szkodliwości zjawiska ze względu na wiek
(ujawnione może być zarówno intymne zdjęcie nastolatka jak i osoby dorosłej)
oraz niewielką skalę negatywnych następstw sextingu (poniżej 0,1%), sianie
ogólnej paniki wobec nastolatków przesyłających sobie nawzajem własne nagie
zdjęcia w połączeniu z akceptacją sextingu dorosłych służy zarezerwowaniu
dorosłym tej rozrywki na ich wyłączność.
b/ zdyskredytowanie nieletnich uprawiających
seks: agresja słowna (głównie hejt internetowy)
Gdy dorośli dowiedzą się, że nieletni uprawia seks reagują bardzo
silną agresją i to skierowaną zawsze bezpośrednio w stronę niepełnoletnich (a
nie np. rodziców jak to ma miejsce w przypadku nieletnich w nocy poza
domem). Agresja ta ma charakter chamstwa i arogancji, a jej celem jest
ośmieszenie „dorosłości” współżyjących seksualnie nastolatków W odniesieniu do
chłopaka dorośli formułują kpiące uwagi ośmieszające jego męskość (+ masz
jeszcze za małego+, + skończysz zanim zaczniesz+ itp.). Natomiast dziewczynę
obraża się w sposób, nawiązujący do stereotypowo przypisanej kiedyś kobiecie
jej roli społecznej (+ jesteś dziwką, skoro tak wcześnie zaczynasz+, +ilu
chłopakom już dałaś+). Często także w prymitywny sposób podkreśla się, że osoba
uprawiająca seks jest jeszcze dzieckiem (+ masz jeszcze mleko pod nosem) albo
zwraca się jej uwagę, że powinna się zająć nauką a nie seksem.
c/ zdeprecjonowanie wartości seksu
niepełnoletnich w kulturze masowej (media, filmy)
Polega na
zafałszowaniu wzorca seksu nastolatków w sposób skrajnie dla nich niekorzystny.
Seks nastolatków postrzegany jest w mediach jako jednorazowy, kilkusekundowy
stosunek odbyty w celu utraty prawictwa/dziewictwa i pochwalenia się przed
rówieśnikami przejścia inicjacji seksualnej. Stałe powtarzający się
nieprawdziwy schemat seksu młodzieży sprowadzający go do roli patologicznego i
głupiego wybryku ma za zadanie wytworzyć przekonanie, ze tylko dorośli mogą
uprawiać normalny seks dający im przyjemność i satysfakcję życiową, natomiast
dla młodzieży jest on tylko przyczyna cierpienia, patologii i zepsucia.
A media
Zafałszowanie rzeczywistości polega na kreowaniu wizerunku, jakoby seks był dla nastolatków pozbawiony sakrum intymności. Zdaniem szmatławych dziennikarzy,
może być on kojarzony wyłącznie z kretyńskim szpanerstwem, używkami i niechcianymi ciążami.
Każdy(a) nastolatek(ka) rzekomo ze szczegółami opowiada szczegóły intymnego
zbliżenia. Często też się insynuuje, że młodzież lubi seks pod wpływem
narkotyków i alkoholu. I nigdy inaczej nie wygląda. A przyjemność czy bliskość
uczuciowa nie istnieje. Nieprawidłowy obraz
wziął się z mechanicznego przeniesienia
zachowań spowodowanych interakcją przemocową takich jak: szpanerstwo,
chęć imponowania, kontrola przez grupę indywidualnego postępowania jednostki,
na wszystkie dziedziny życia nastolatków m.in. na seks. Prawdziwy seks
rożni się kompletnie od wykreowanego przez portale internetowe (onet, wp),
prasę i telewizję. W rzeczywistości
nastolatkowie traktują swoje życie seksualne jako prywatna sprawę o której nie rozmawiają. O seksie w prymitywny sposób wyrażają się natomiast dzieci we
wczesnym wieku dojrzewania (ok. 12-13 roku życia), które jeszcze nie rozpoczęły
współżycia. Rozmowy takie są jedynie przejawem rozbudzenia zainteresowania
seksem. Nie mają natomiast charakteru jaki się im przypisuje.
B filmy
We wszystkich produkcjach filmowych przedstawiane są stale 3
te same schematy dotyczące seksu przed 18 rokiem życia: 1/ seks dla bohaterów
jest wyrazem ich problemów emocjonalnych spowodowanych zaniedbaniem przez
rodziców. Nastoletnie postacie czuja się nieszczęśliwe, cierpią 2/ bohaterzy uprawiają seks po to, żeby pochwalić
się rówieśnikom utraconym dziewictwem/prawnictwem. 3/ bohaterzy nie uprawiają
seksu, a tylko chwalą się przed rówieśnikami, ze go uprawiali. Nie zdarza się
natomiast w ogóle lub prawie w ogóle, żeby jakikolwiek nastoletni bohater
filmowy/serialowy prowadził normalne życie seksualne. W filmie nie spotkamy się
z sytuacja, aby nastolatek uprawiał regularny seks ze swoja dziewczyna. Seks w
takim przypadku zawsze musi się skończyć ciąża, żeby pokazać kolejną patologię.
Często jest tez tak, ze filmowi bohaterowie myślą o podjęciu współżycia, ale się
z niego wycofują, bo są nieprzygotowani jeszcze do uprawiania seksu. Czyli
ogólnie mówiąc- seks nastolatków to przejaw wszelakiej patologii: zaburzenia
więzi rodzinnej, chęci zaimponowania rówieśnikom albo niechcianej ciąży. Dla
młodych bohaterów filmowych, ich seks nie jest nigdy wyrazem szczęścia czy
zwyczajnej przyjemności. Zawsze tylko cierpią albo szpanują. Taka jest
rzeczywistość kinowa. A jakie są realia prawdziwego życia. Skonfrontujmy zatem
filmowy wzorzec kulturowy seksu nastolatków z badaniami ankietowymi dotyczącymi
współżycia seksualnego niepełnoletnich. 1/ W filmach młodzież zawsze uprawia seks pod presja
rówieśników; w realnym życiu- 2,5-5%. 2/ W filmach wszyscy nieletnich
uprawiający seks maja dysfunkcje emocjonalne; w realnym życiu u 15% osób
inicjacja seksualna negatywnie wpłynęła
na psychikę, przy czym warto podkreślić, ze w przypadku chłopców
zależność ta jest odwrotnie proporcjonalna: im wcześniej rozpoczynali
współżycie, tym zadziej deklarowali, ze ich inicjacja negatywnie wpłynęła na
rozwój (najlepsze wyniki osiągnięto, jeżeli rozpoczęcie współżycia następowało
w wieku 15-16 lat) 3/ W filmach nastolatkowie planujący uprawianie seksu albo
się z niego wycofują, bo są emocjonalnie niegotowi albo ich seks to
jednorazowy, trwający kilka sekund incydent, żeby zaliczyć "pierwszy raz"; w
realnym życiu dla 3/4 osób (w tym nastolatków) seks jest początkiem regularnego
współżycia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)